Strona główna - Rzeszowskie stacje i przystanki - Rzeszów Główny - Historia kolei w Rzeszowie

Ostatnia aktualizacja: 17.04.2006

O mnie  │  Rzeszowskie stacje i przystanki  │  Infrastruktura  │  Galeria  │  Galeria tematyczna  │  Linki  │  Księga gości

 
Historia kolei w Rzeszowie
 

W latach 1856-1861 zbudowano kolej na trasie Kraków-Rzeszów-Lwów. W wyniku ukończenia tej inwestycji Rzeszów uzyskał pośrednie połączenie poprzez Kraków ze Śląskiem, Pragą i Wiedniem z jednej strony, a poprzez Lwów z Czerniowcami i Brodami z drugiej.

Władze miasta, inteligencja, sfery kupieckie i okoliczni ziemianie zabiegali także o budowę szlaków kolejowych, które dałyby Rzeszowowi także bezpośrednie połączenia z północą (Królestwo Polskie) i południem (Węgry). W 1884r. zapadła decyzja, (pomimo usilnych starań Rzeszowa) że połączenie kolei Karola Ludwika z Wisłą będzie poprowadzone do Mielca i Tarnobrzega z Dębicy. Pomyślny natomiast był wynik starań Rzeszowa o budowę połączenia kolejowego z Jasłem. Miasto otrzymało tę linię kolejową w 1890r. Dzięki temu połączeniu kolejowemu Rzeszów miał również połączenie kolejowe z Krosnem i Sanokiem. Usilne starania o uzyskanie kolejnego bezpośredniego połączenia kolejowego z Rozwadowem i Tarnobrzegiem nie dały jednak zadawalającego rezultatu. W latach dziewięćdziesiątych połączenie uzyskał także Przeworsk, a rozpoczęte kilka lat przed I wojną światową prace budowy linii kolejowej Rzeszów-Głogów-Kolbuszowa-Tarnobrzeg zostały przerwane pomimo tego, ze na znacznej przestrzeni w okolicach Głogowa, gdzie rozpoczęto budowę, był już zrobiony nasyp. Niewątpliwe niepowodzenie w ukształtowaniu węzła kolejowego północ-południe miało negatywny wpływ na dalszy rozwój miasta.

O ile linie kolejowe ułatwiały kontakt ze światem zewnętrznym, o tyle poważnie utrudniały komunikację miasta z sąsiadującymi z nim gminami: Ruską Wsią, Staroniwą i Staromieściem. Sam dworzec kolejowy został z resztą zbudowany na gruntach znajdujących się w granicach administracyjnych Ruskiej Wsi, a jego lokalizacja w stosunkowo niedużej odległości od centrum spowodowała, że obszar między dworcem a miastem został szybko zabudowany.

Była to jednak zabudowa w znakomitej większości chaotyczna i z tego powodu w momencie przystąpienia do powiększenia placu przed dworcem kolejowym zdecydowano, że plac przed wejściem do głównego budynku będzie co najmniej o tyle przedłużonym, iżby po wywłaszczeniu prywatnej lodowni (nieznaczną wartość przedstawiającej) powstał plac umożliwiający wjazd z dojazdu kolejowego stanowiącego ulicę Grottgera z jednej strony, a dojazd z drugiej strony - stąd wynikłe udogodnienie w komunikacji na szczupłym placu przed głównym budynkiem.

W 1908 r. rozpoczęto rozbudowę dworca kolejowego. Powstały wtedy nowe pomieszczenia: restauracja, poczekalnia III klasy i weranda peronowa (tę ostatnią poszerzono). Na placu przed dworcem w miejsce prymitywnych lamp naftowych wprowadzono oświetlenie gazowe.

Potrzebę przebudowy i rozbudowy dworca kolejowego i jego otoczenia władze miasta w wystąpieniu z 20 czerwca 1908 r. do c.k. Eisenbahnministerium w Wiedniu akcentowały następująco: ... projektowana przebudowa usunie zaledwie najniezbędniejsze chwilowe braki, nie wystarczy atoli dla zaspokojenia potrzeb miasta i ruchu podróżnych, których z dniem każdym znacznie wzmaga i wzmoże się jeszcze bardziej ze względu na uchwaloną już przez sejm budowę nowej linii kolejowej Rzeszów-Nisko i zaznaczoną potrzebę budowy linii kolejowej Rzeszów-Dukla. Również podnosi się, że stacja Rzeszów jest stałym ogniskiem ruchu emigracyjnego z kilkunastu okolicznych powiatów.

W 1908 r. z powodu utrudnień spowodowanych przebiegiem linii kolejowych i wysokimi nasypami, po których przebiegały tory, władze miasta występowały do Krajowej Dyrekcji Kolei Żelaznych w Krakowie, by ta podjęła następujące decyzje:

- wybudowała kładkę nad torami przy dworcu głównym o szerokości około 2,5 m,

- poszerzyła przejazd pod torami na Budach celem usprawnienia ruchu,

- poszerzyła lub co najmniej oszalowała most i pewną przestrzeń wokół niego, oraz wybudowała oddzielne przejście dla pieszych celem zapobieżenia powtarzających się w tym miejscu uszkodzeniom osób i mienia,

- zlikwidowała rampę kolejową na ul. Krakowskiej celem usprawnienia ruchu drogowego na tym kierunku.

Dyrekcja kolei zrealizowała tylko część tych postulatów, a niektórych prac nie zrealizowano do dziś. Przykładem jest przejazd pod torami kolejowymi, łączący wówczas Budy Ryskowsiańskie z Rzeszowem, o którym w tym piśmie napisano: Przejazd na "Budach", jedynie 5,70 m szeroki, wymaga ze względu na obowiązującą, krajową ustawę drogową znacznego rozszerzenia, (...) stanowi on jedyne w tej okolicy połączenie z nowo powstałą dzielnicą "Budy". (...) Zarząd kolejowy co najmniej w granicach własnego posiadania wykonał własnym kosztem pogłębienie, wybrukowanie i odwodnienie rzeczonego podjazdu... (...).

Jak wynika z wizji lokalnej, przejazdu nie poszerzono, ale pogłębiono, a następnie odwodniono.

Węzły komunikacji kolejowej (...) od czasu ich powstania do wybuchu I wojny światowej nie zmieniły swego kształtu.


Fragmenty tekstu pochodzą z II Tomu Dziejów Rzeszowa pod redakcją Feliksa Kiryka. Autorem tekstu jest Jan Malczewski, redagowaniem i opracowaniem technicznym zajmował się: Zygmunt Klatka.
 

   

 

 

powrót 

 

© Piotr Telega,   Rzeszów 2005-2007